Kastracja i sterylizacja królików
W wielu domach można spotkać zwierzęta – jedni mają psy, koty, rybki, a jeszcze inni królika czy jaszczurkę. Nie ma znaczenia, jakiego pupila się posiada, najważniejsze jest to, aby umieć dobrze o niego zadbać. Co znaczy dobrze? Nie chodzi tutaj tylko o zapewnienie mu odpowiedniego kąta do spania czy nakarmienie. Należy dbać również o jego zdrowie i wiedzieć jakie zabiegi mogą pomóc zwierzakowi w codziennym życiu. Spora część społeczeństwa słysząc o kastracji lub sterylizacji się wzdryga – jednak warto zapoznać się z zaletami takiego zabiegu wykonanego u królików.
Różnica między sterylizacją a kastracją
Oba te zabiegi mają na celu spowodowanie braku rozmnażania się u zwierząt, lecz sam sposób wykonania ich jest bardzo różny. Warto poznać i zapamiętać różnice. Kastracja to zabieg chirurgiczny inwazyjny, który polega na usunięciu u samic jajników, a u samców jąder. Jest to nie tylko ochrona przed niekontrolowanym rozmnażaniem się, ale też zabezpiecza zwierzęta przed nowotworami narządów rodnych, jak i jąder. Zabieg sterylizacji, również nie pozwoli na zapłodnienie, a i jest mniej inwazyjny niż kastracja. Sterylizacja polega na podwiązaniu nasieniowodów u samców, a jajowodów u samic. Ze względu na dodatkowe zalety kastracji, to jednak ten zabieg jest częściej preferowany nie tylko wśród lekarzy weterynarii, ale też właścicieli zwierzaków.
Więcej zalet sterylizacji i kastracji
Należy pamiętać, że króliki w przeciwieństwie do innych zwierząt, nie mają typowych okresów rui – oznacza to, że są one gotowe zawsze do rozmnażania. Dlatego nie ma możliwości, aby zwierzaki „upilnować”. Kastracja pozwala zmniejszyć napięcie seksualne u królika, co sprawia, że staje się on spokojniejszy, nie wykazuje agresji, ale też przestaje uporczywie „męczyć” swoich opiekunów oraz wszelkiego rodzaju misie. Samice natomiast po takim zabiegu nie mają urojonych ciąż, które również negatywnie wpływają na ich psychikę. Co więcej, osoby, które posiadają króliki, wiedzą, jak bardzo dokuczliwy może być zapach bobków czy moczu pobudzonego samca. Słynne „sikanie z półobrotu”, również po zabiegu przestaje być problemem. Zwierze również szybciej nauczy się korzystać z kuwety.
Jak widać sterylizacja i kastracja to nie tylko „wygoda” dla właściciela, jak uważa wiele osób, ale przede wszystkim pomoc i ochrona dla zwierząt. Wykonanie zabiegu jest w pełni bezpieczne zarówno dla samca, jak i samicy. Cena za usługę nie jest wygórowana, z pewnością jest w zasięgu możliwości każdego właściciela, a pozwoli zwierzakom na lepsze życie.